Pedał hamulca powoli wpadający do podłogi

[Marcin STECZKO]

to trochę mie pocieszyłeś, dzięki

[zyga998]

Pedał hamulca powoli wpadający do podłogi

Czy ktoś może się już z tym zetknął. Hamulce są dobre, okta hamuje, następnie gdy trzymam nogę na pedale hamulca powoli wpada on do podłogi (80kkm). Myslałem że to pompa hamulcowa . Kupiłem zestaw naprawczy, rozebrałem nierozbieralną pompę wymieniłem gumki i to samo (wewnątrz pompy znalazłem opiłki metalu, obudowa była zarysowana). Myślę skoro nic nie dało trzeba wymienić pompę na nową (niestety dostępna tylko u dilera skody). Kupiłem wymiana i dalej to samo. Czy ktoś może ma jakąś radę co z tym fantem zrobić.

[aciu]

A może uszkodzona jest membrana w serwo-wspomaganiu, lub przewód od kolektora ssącego do serwa ( tam jest zaworek zwrotny)
Sprawdź, trzymając noge na pedale hamulca (naciskaj) i uruchom silnik. Pedał powinien lekko wpaśc.

[zyga998]

Przewód od serwa jest też nowy, a po odpaleniu silnika pedał wpada powoli do samej podłogi
pozdrawiam zyga998

[DGW]

Już było na ten temat pisane :twisted:

U mnie jest to samo i po przeczytaniu forum, dałem sobie z tym spokój

[Maicroft]

Jak przed zapaleniem nacisne na pedal hamulca i bede go trzymal jeszcze po zapaleniu to wpada w dol do podlogi. Tak bylo i jest i nic wiecej sie nie dzieje. Jak na zapalonym silniku nacisne to nie ma szans zeby zadolowal Jakos nigdy nie myslalem czemu tak sie dzieje, chyba tak ma byc i tyle

[zyga998]

U mnie gdy jest zapalony silnik i przyciskam pedał hamulca również wpada do podłogi!!!!
zyga998

[Sigma_74]

U mnie jest to samo i po przeczytaniu forum, dałem sobie z tym spokój

u mnie to samo, hamulce jak zloto a że wpadają , olałej i jeżdze dalej.

[Ryży Koń]

No to kolega zyga wywalił w błoto kupę kasy i zmarrnował czas.... Zyga masz ABS? Pewnie masz bo inaczej by ci pedał w podłogę nie wpadał... Teraz już rozumiesz?

[zyga998]

Nie bardzo rozumiem co wspólnego ma ABS z wpadaniem pedału do podłogi, proszę o rozszerzenie tego zagadnienia.

[expat]

Nie bardzo rozumiem co wspólnego ma ABS z wpadaniem pedału do podłogi, proszę o rozszerzenie tego zagadnienia.

Takie już są skopane hamulce w tym pojeździe. Ja mam to od początku (teraz mam 135tys.) ale koleś kiedyś wjechał Transitowi w kuper właśnie przez to, że pedał mu wpadł do podłogi. W serwisie oczywiście się wypieli. Wyrzuciłeś kasę w błoto. Swoją drogą to naciągacze jacyś ci to wymieniali bo każdy mechanik powie, że ten typ tak ma i już.

[splawik]

Dla mnie nigdy sie nie zdarzyło żeby pedał wpałd do podłogi, ani w skodzianie bez ABS ani z ABS wiec dziwi mnie to zjawisko w waszych szkodniczkach.

[Maicroft]

No przeciez ABS tak dziala, ludzie zrozumcie istote dzialania tego urzadzenia. ZAWSZE wjedzie sie w dupe komus przed nami, jak bedzie slisko bo ABS PUSZCZA hamulec.
Polecam na mokrym wcisnac do konca i nie puszczac hamulca, wpadnie do ziemi, bo bedzie popuszczal coraz bardziej. Poprostu ABS ESP czy co tam bedziemy miec nie zastapi MYSLENIA. I tak to ma dzialac.

Plus posiadania ABS-u to w kazdej chwili mozemy skrecic kierownica na wcisnietym do poru hamulcu i auto zmieni tor jazdy, a bez ABS-u tego nie zrobi. Jednym z nawykow ludzi jest pulsacyjne hamowaniem ABS-em wtedy system dostaje swira i faktycznie pusci calkiem, ale to jest brak zrozumienia instrukcji obslugi :twisted:

Pojecie do podlogi tez jest wzgledne. To nie znaczy ze pedal hamulca dotyka dywanika, ale na pewno jest duzo nizej niz w normalnej pozycji dzialania.

[splawik]

Polecam na mokrym wcisnac do konca i nie puszczac hamulca, wpadnie do ziemi, bo bedzie popuszczal coraz bardziej.

Nawet na jeździe po śniegu hamulec u mnie zachowuje sie przy gwałtownym hamowaniu tak jak na suchyn asfalcie.Nie wciska sie głębiej niż normalnie.Tylko oczywiście ABS-ik się odzywa dużo wcześniej.Pozatym długie hamowanie na śniegu też nie powodowało "wpadania" pedau w podłogę.

[Garret]

Polecam na mokrym wcisnac do konca i nie puszczac hamulca, wpadnie do ziemi, bo bedzie popuszczal coraz bardziej.

Nawet na jeździe po śniegu hamulec u mnie zachowuje sie przy gwałtownym hamowaniu tak jak na suchyn asfalcie.Nie wciska sie głębiej niż normalnie.Tylko oczywiście ABS-ik się odzywa dużo wcześniej.Pozatym długie hamowanie na śniegu też nie powodowało "wpadania" pedau w podłogę.

Hmm... dziwne, w octawii jeszcze nie miałem wiele okazji by zadziałał ABS, ale w poprzednim autku - corolli nawet jak długo hamowałem na lodzie to pedał "kopał" w stopę ale się nie zapadał :roll: - inaczej - nie było tak, by np. bo 5- 10 sek. spadała siła hamowania bo pedał oparł się o podłogę na skutek upuszczenia płynu

[expat]

to pedał "kopał" w stopę ale się nie zapadał

To jest prawidłowa reakcja układu ABS. Miałem wiele samochodów ale żaden nie miał tak słabych (problemowych) hamulców jak Octavia. Uważam, że to najgorsza wada tego samochodu nawet wieksza niż tapczanowate zawieszenie (chociaż michę przez to też zostawiłem kiedyś na drodzę). Mamy w firmie 6 Octavii 1,9TDI z 2003 roku i każda ma te same objawy od początku - przy włączonym silniku pedał hamulca naciskając mocno można zatrzymać na podłodze. Kolega miał w czasie jazdy normalny (wysoki) pedał i nagle kiedy próbował gwałrtownie hamować pedał mu wpadł do podłogi i...zabrakło 2 metry. Układ nie był zapowietrzony bo facet zgłaszał problem w ASO i sprawdzili pod tym kątem.

Swoją drogą to tarcze miałem do wymiany po 20 tysiącach i ASO się wypieło twierdzac, że były niebieskie (czyli niby przypaliłem - rajdowy styl jazdy LOL). Założyłem jakieś "rzemieślnicze" tarcze w Norauto i stuknąłem na tych tarczach i klockach 100tys. (teraz bedę już musiał wymienić klocki). Albo zmieniłem styl jazdy albo fabryczne klocki i tarcze to dno... :lol:

[Maicroft]

expat, Oj kolego ma 90kkm na ori tarczach i nie dolega im NIC. Ojciec ma 23kkm w nowej i po tarczach i klockach nawet nie widac, zeby sie dobrze dotarly.

A jak kolega hamowal, to wlaczyl sie ABS czy nie :?: Sucho bylo :?:

Co do ABS-u i hamulcow. Podal bym Ci lepszy przyklad Laguna II stan pod gorke wyrzuc bieg i sprobuj utrzymac na hamulcu samochod przed zapaleniem. Bedziesz sie musial zaprzec dobrze w fotelu i na 100% wszystko dzialalo.

A co Octy, a kiego wala trzymac ten hebel przez tyle czasu wcisniety. Zapalasz i jedziesz, a nie dusisz hamulec :|

[splawik]

Panowie, a może to w ropniakach występuje to zjawisko z pedałem.Ja mam doświadczenie tylko z benzyniaków i nic takiego nigdy nie miało miejsca.

[EŁ]

miałem to samo.....wymieniłem płyn na EBC 307 cos tam cos tam.....objaw nadal był....potem przyszła kolej na kompletne hamulce z tyłu bo sie skończyły klocki a tarcze juz tez były takie sobie...po wymianie pedał jest wyraznie twardszy i nie wpada juz tak w podłoge.....

[splawik]

kolej na kompletne hamulce z tyłu bo sie skończyły klocki a tarcze juz tez były takie sobie

A no właśnie może właśnie ten objaw występuje przy tarczach z tyłu.
U mnie są bębny.

[Tymon]

A co może być przyczyną że po wejściu do maszynki, pedał hamulca mam twardy jak kamień :?:
Po odpaleniu robi się "mięki-normalny" zaznaczam że wcześniej go nie pompuje :wink:

[Bazyli76]

Tymon, też mi się kilka razy takie coś zdarzyło ale ostatnio przestało :roll: i w sumie nic z tym nie zrobiłem. Dodam tylko, że jak stałem wtedy na górce i wcisnąłem sprzęgło to tylko szybkie zaciągnięcie ręcznego uratowało mnie od zmasakrowania sobie przodu o bramę garażową

[Tymon]

Bazyli76, no właśnie ostatnio mam tak dość często, co to może być :?:

[DGW]

A co może być przyczyną że po wejściu do maszynki, pedał hamulca mam twardy jak kamień :?:
Po odpaleniu robi się "mięki-normalny" zaznaczam że wcześniej go nie pompuje :wink:

Tymon, to jest normalny objaw z jednym małym wyjątkiem, jeśli robi się twardy PO KRÓTKIM CZASIE od zaparkowania to już jest źle. W układzie wspomagania jest kilka zaworków, jeden z nich odpowiada właśnie za oddzielanie podciśnienia wytworzonego przez pompkę a ciśnienia atmosferycznego. Gdy jest on nie sprawny wtedy właśnie krótki czas po zgaszeniu, pedał robi się twardy.
Inną przyczyną może być pęknięta membrama na servie- ale to już extremalna usterka i objawem dodatkowym jest znaczne pogorszenie skuteczności hebli (naciskasz pedał a auto dalej jedzie) oraz przeważnie słyszalny syk przy wciśniętym hamulcu

[ Dodano: Pon 19 Cze, 06 11:41 ]

A no właśnie może właśnie ten objaw występuje przy tarczach z tyłu.
U mnie są bębny.

U mnie też są bębny i jest to samo. Na postoju pedał powoli wpada prawie do samej podłogi. Jak pisałem wcześniej, dałem sobie z tym spokój bo heble są OK a hamując nawet z 200 do 0 z ABS-em pedał nie oparł się o podłogę

[Tymon]

dobrygrzeswawa, dzięki za info.
W czwartek oddaje maszynę do zaprzyjaźnionego Mechanika.
A czy ta

Inną przyczyną może być pęknięta membrama na servie- ale to już extremalna usterka i objawem dodatkowym jest znaczne pogorszenie skuteczności hebli (naciskasz pedał a auto dalej jedzie) oraz przeważnie słyszalny syk przy wciśniętym hamulcu

membrana jest wymienialna czy trzeba całe servo wymieniać :?:
Hamulce mi się pogorszyły